Content-Creation

Grafika z megafonem i statystykami turkusowo pomarańczowej kolorystyce, która nawiązuje do remarketingu internetowego - Część 1.

Czym jest remarketing? Część I

Większość z nas spędza w sieci sporo czasu, korzystając z różnych platform, odwiedzając witryny i używając aplikacji mobilnych. Tak zwane „ciasteczka” (ang. „cookies”) pozwalają na śledzenie użytkowników internetu. Dotyczy to także potencjalnych i obecnych klientów twojej firmy. Czy nie świetną ideą jest kierowanie reklam do osób, które odwiedziły twoją witrynę lub oglądały konkretny produkt, ale nie dokonały zakupu? Tak właśnie z grubsza działa remarketing. Daje możliwość dotarcia do ludzi, którzy już interesują się twoją ofertą, ale potrzebują jeszcze zachęty. Nie daj się zapomnieć odwiedzającym twoją stronę i profile społecznościowe. Głównym celem kampanii remarketingowych jest przekształcenie odwiedzającego w kupującego.

Remarketing – czym jest?

Remarketing to rodzaj kampanii marketingowej, prowadzonej w ramach sieci Google lub na Facebooku i Instagramie. Dzięki niemu reklamy wyświetlają się osobom, które odwiedziły twoją stronę internetową, lub angażują się na firmowym portalu społecznościowym. W tej części artykułu przeczytasz o pierwszym z wymienionych kanałów remarketingowych. Piszemy o  kampaniach w sieci Google.

Czym charakteryzuje się remarketing w Google? Odpowiednie ustawienia kampanii w Google Ads pozwalają na to, by informacja o aktywności danej osoby na stronie firmowej zapisana została w cookies. “Ciasteczka” podążają za internautą w sieci, umożliwiając wyświetlenie reklamy na każdej stronie, którą odwiedza, należącej do sieci Google AdSense. Kampanie remarketingowe nastawione są najczęściej na zwiększenie sprzedaży i są bardzo efektywnym narzędziem pomagającym w osiągnięciu tego celu.

Remarketing zwykle kierowany jest do osób:

  • Odwiedzających stronę, ale bez dokonania konwersji,
  • Oglądających konkretny produkt, ale nie kupujących,
  • Porzucających koszyk.

Do internautów, którzy weszli na stronę firmową, ale nie dokonali konwersji kieruje się reklamę remarketingową statyczną, czyli promującą firmę, bez personalizacji. Natomiast osoby, które oglądały w twoim sklepie konkretny produkt, ale nie zdecydowały się na kupno, powinny zobaczyć reklamę dynamiczną – czyli ten produkt, lub kategorię produktową, którą odwiedziły. 

Ważnym elementem każdej reklamy jest CTA, “wezwanie do działania” (ang. “call to action”). Fraza ta sugeruje konkretną czynność, którą odbiorca ma wykonać. Banalne przykłady CTA to “Zapisz się na Newsletter”, czy “Ściągnij darmowego e-booka”. Warto, by za CTA stała jakaś korzyść dla internauty, np. “Zapisz się na Newsletter i odbierz 10% rabatu na cały asortyment sklepu”. Bardzo istotne jest używanie tego narzędzia w reklamach remarketingowych.

Google – jeden z kanałów kampanii remarketingowych

Google udostępnia swoim użytkownikom usługę Google Ads, która umożliwia dokonywanie wielu działań marketingowych na korzyść firmowych stron w sieci. Jednym z oferowanych rozwiązań jest remarketing. Odpowiednio konfigurując reklamy remarketingowe sprawiamy, że internauci dostają swoistą zachętę do kupna produktu na twojej stronie. Nie zapomną o tych butach, które u ciebie oglądali, ani o wiertarce, a nawet o karmie dla królika. Powtarzalność przekazu daje klientom poczucie zaznajomienia z twoją marką, co wiąże się ze wzrostem ich zaufania. Nie należy jednak promować się zbyt nachalnie – ciągle te same, natrętne reklamy, mogą zniechęcić, zamiast przekonać.

Google Ads pozwala na ustalenie ile razy dana osoba zobaczy reklamę remarketingową. Dodatkowo istnieje opcja określenia maksymalnego budżetu dziennego wyświetlania się materiałów promocyjnych osobom, które interesują się branżą (fachowy plan kampanii remarketingowej pomoże stworzyć profesjonalna agencja). Platforma Ads daje kontrolę nad przebiegiem działań marketingowych i pozwala na modyfikacje. Reklamy wyświetlają się klientom w przeglądarce Google, oraz na wszystkich stronach związanych z internetowym gigantem. Działają także na googlowskich aplikacjach. 

Wskaźniki pomocne w kontroli kampanii remarketingowych

CTR, czyli „wskaźnik klikalności” (ang. „click-through-rate”), pokazuje procentowy stosunek liczby twoich reklam wyświetlanych internautom, do faktycznej liczby w nie kliknięć. Na tej podstawie łatwo modyfikować i podsumować kampanię remarketingową. Dodając analizę kosztów konwersji – czyli stosunku średnich wydatków na kliknięcia do faktycznej liczby konwersji, w określonym przedziale czasowym – można uzyskać przejrzysty obraz przebiegu i ostatecznych wyników kampanii remarketingowej. 

Korzyści płynące z kampanii remarketingowej

Oczywistością jest, że im częściej potencjalny klient widzi twoje logo, twój asortyment, tym twój brand staje się coraz lepiej rozpoznawalny. W przypadku osób interesujących się twoją branżą reklama remarketingowa pada na podatny grunt. Jest bardzo duża szansa, że dawny, zwłaszcza zadowolony klient wróci do ciebie, warto się mu zatem przypominać. Nie należy jednak “wyskakiwać ze wszystkich szaf, kątów i z lodówki”, czyli promować się zbyt nachalnie. Część potencjalnych kupujących może to skutecznie zniechęcić. Przypominajmy się z umiarem, ale regularnie. Należy kampanię remarketingową właściwie skonfigurować, tak by z jednej strony nie przekraczać budżetu, a z drugiej by schemat wyświetlenia reklam był jak najbardziej efektywny. Absolutnie unikajmy sytuacji, gdy osoba, która kupiła produkt, otrzymuje reklamy przypominające o tym produkcie – to bardzo powszechny błąd i wygląda to nieprofesjonalnie. 

Nie lekceważ w swojej strategii marketingowej remarketingu. Odpowiednio skonfigurowany zdziała cuda, może być tą kulą śnieżną, która napędzi twój biznes i powiększy wielokrotnie zyski. Warto kampanię remarketingową – cele, opracowanie budżetu i przeprowadznie – zlecić profesjonalnej agencji marketingowej. Zwłaszcza gdy nie czujesz się na siłach, by ze swoim zespołem opracować skuteczny plan działania.

Drugi bardzo ważny kanał, w którym świetnie działają reklamy remarketingowe, to Facebook i Instagram. O specyfice tego rodzaju kampanii przeczytasz niebawem. Zapraszam zatem ponownie na naszego bloga – na kontynuację niniejszego artykułu – a także po dalszą wiedzę, którą chętnie się z wami dzielimy. 

Scroll to Top